Nowe światy, nowa gra, nowe plemiona. Niezmienne jest jedno – dodawanie sobie doświadczenia. Co rusz spotkać się można z deklaracjami trącającymi… rozbuchaną kreatywnością.
Z dawnych czasów pamiętam sytuacje, gdy gracze – szczególnie młodzi - deklarowali doświadczenie sięgające wielu lat wstecz. Nierzadko tych lat, gdy Plemiona nie powstały nawet w wyobraźni ich twórców.
To pragnienie dodania sobie prestiżu jest po części zrozumiałe, a po części… pocieszne. Grasz? Super. Rozwijasz się z rozmysłem? Jeszcze lepiej. Czy aby osiągnąć poważanie współplemieńców, wystarczy, że czymś się pochwalisz? Nie.
Umiejętności i doświadczenie w grze, jakakolwiek by ona była, weryfikuje czas i osiągane rezultaty. Nie przekonasz pustymi deklaracjami tych, którzy na Plemionach trochę czasu już spędzili. Prędzej do siebie zrazisz albo spotkasz się z szyderą.
Nie wystarczy mieć konto przez tydzień na s27, dwa tygodnie na s40, a miesiąc na s53, by twierdzić, że „od pięciu lat grasz w Plemiona”. Nie wystarczy też snuć opowieści, gdy potem zadajesz na forum pytania ewidentnie świadczące o braku podstawowej wiedzy o grze.
Zastanów się, czy warto i co warto mówić o sobie. Zrób to jeszcze raz. I jeszcze. Dopiero potem pisz.
-->
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skomentuj, wyjaśnij, skrytykuj - pomóż innym lepiej zrozumieć grę!