21 paź 2009

Plemiona uczą myślenia strategicznego

Grałeś kiedyś w strategiczne gry komputerowe – np. Age of Empires*? Jeśli tak, to wiesz, że po pewnym czasie łatwo rozpoznać schematy walki stosowane automatycznie przez komputer. Po pewnym czasie nic Cię nie zaskakuje, wszystko staje się przewidywalne, a zwycięstwo jest niemal oczywiste. Plemiona to gra innego typu, z prostą rozgrywką strategiczną nie mają nic wspólnego.

Przede wszystkim trzeba pamiętać, że na Plemionach liczy się sprawność umysłu i odporność na stres, a nie liczba posiadanych punktów. Ta gra polega przecież na nieustannym planowaniu, opracowywaniu strategii, przekładaniu ich na działania taktyczne… Wszystkich tych czynności dokonujemy w oparciu o ocenę umiejętności przeciwnika. A każdy przeciwnik jest inny, więc nie można stosować wciąż tego samego szablonu ataku bądź obrony.


Starcie dwóch umysłów
Posiadanie licznych osad i rozbudowanych garnizonów ofensywno-obronnych nie gwarantuje zwycięstwa. Dzieje się tak dlatego, że w walce między graczami – jak w szachach – o wygranej decyduje umiejętność przewidywania ruchów przeciwnika i zaskakiwania go własną strategią walki. Starcie w tej grze jest starciem dwóch umysłów. Zwycięża ten gracz, który nie poddaje się emocjom, cechuje się zdecydowanym charakterem i silną wolą, a rozgrywkę prowadzi w sposób konsekwentny i planowy.

Liczby i plany
Walka między graczami rozgrywa się w ich głowach. W końcu w tej grze widzimy tylko liczby, które konfrontujemy z liczbami widzianymi u naszego przeciwnika. Na ekranie nie biegają zakrwawieni wojownicy, nigdzie nie dostrzeżemy galopujących koni czy toporników dziko wymachujących bronią. W miejsce obrazów są obliczenia i plany, godziny zastanawiania się, jak rozpisać na działania konkretną strategię ataku lub obrony. A potem bieżące modyfikowanie podjętych decyzji, adekwatne do zmieniających się uwarunkowań.

Przewidywać i kontrolować
Niewiele jest gier, które wymagają tak zaawansowanej pracy umysłowej, znajomości ludzkich emocji i czynników wpływających na określone reakcje. Na Plemionach z reguły siła intelektu decyduje o sile militarnej w grze. Umiejętność przewidywania zachowań innych graczy, zdolność oceny sytuacji w skali mikro i makro, planowanie strategiczne przekładane na taktykę walki na własnym terenie i na obszarze należącym do wroga – to przecież tylko kilka z kilkudziesięciu istotnych i kilkuset pobocznych czynników, które trzeba uwzględniać w grze. Każdego dnia!

Właściwy cios we właściwym momencie
Najważniejsza w walce – na ulicy, na ringu, na macie, ale również na Plemionach – jest umiejętność zachowania emocjonalnej przewagi nad przeciwnikiem. Gdy nie pozwalasz zmiennym emocjom i ambicjom decydować o swoim postępowaniu, gdy nad nimi panujesz – z reguły jesteś w stanie wygrać starcie nawet ze znacznie silniejszym wrogiem. Kiedy panujesz nad własnymi emocjami i generowanymi przez nie reakcjami – panujesz nad placem toczonej właśnie wojny. Podejmujesz skuteczną obronę, wyłapujesz chwilowe i stałe słabości przeciwnika, oceniasz jego możliwości, a docelowo – zadajesz właściwy cios we właściwym momencie… Tak właśnie wygrywasz.

Bad Company zaskakuje i wygrywa
Bardzo rzadko w grze na 29 świecie Plemion (plemię Bad Company) atakowałem słabszych lub równych sobie przeciwników. Musiała mnie do tego zmuszać sytuacja geopolityczna lub akt agresji z ich strony. Niemal zawsze za cel obierałem graczy dwu-, trzykrotnie silniejszych. Jak dotychczas nie ostał się żaden z nich. Wspominam o tym nie w akcie zadufanego tryumfalizmu, lecz z prostej przyczyny: aby udowodnić, że wygrywa się siłą charakteru, a nie poprzez ilość posiadanych punktów. Wobec moich przeciwników za każdym razem stosowałem inną strategię postępowania. Nigdy nie mogli się nudzić... Ataki w najmniej spodziewanym miejscu, pozorowane przejęcia, akcje w bonusie, zaskakujące obrony i to, co najważniejsze – obniżanie morale poprzez nieustanne rozbijanie bunkrów, niszczenie wojsk bez przejęcia wioski, atakowanie o różnych porach dnia i nocy itp. Te i dziesiątki innych zagrań taktycznych jak dotychczas skutecznie pozwalały walczyć i wygrywać zarówno mnie, jak i pozostałym członkom plemienia, do którego należę.

Warto poświęcić chwilę na przemyślenie tej kwestii. Może kolejna ofensywa, lepiej przemyślana i skuteczniej przeprowadzona, dowiedzie i Wam, że w takich grach jak Plemiona liczy się przede wszystkim siła woli, charakter i sprawny umysł – a nie ilość wiosek oraz stan posiadanych punktów? Zachęcam do refleksji i... skomentowania tego wpisu! :)

* Ciekawostka dla starszych graczy: czy wiecie, że gra AoE powstała w 1997 roku? 26 października przypada 12 rocznica jej światowej premiery (polska premiera miała miejsce pięć dni później, 31 października 1997 roku). Niektórzy gracze na Plemionach są dziś młodsi od naszej starej – niegdyś kultowej – gry strategicznej. :)
Więcej na ten temat: Age of Empires w Wikipedii
-->

12 komentarzy:

  1. temat opisane b.dobrze
    brawa dla autora :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Inteligentny planer ataków do gry plemiona.pl
    Polecam .
    www.permit.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Temat dobrze omówiony
    Art. godny polecenia jak i reszta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Art. dobry. Ja koniecznie potrzebuję nauczyciela. Ostatnio usłyszałem że jestem beznadziejnym strategiem i troche mnie to zabolało... Dałem się załatwić przez to że emocje wzięły górę nad trzeźwym myśleniem i chłodną oceną sytuacji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gracz z 35 świata20 marca 2010 08:14

    Świetny poradnik :)

    OdpowiedzUsuń
  6. grałem na s1 padłem 2 razy graczem na s2 padłem przez emocje s10 robiłem dokladnie tak jak tu jest napisane i pomogło najlepiej robic tak zeby przeciwnik myslał ze siedzisz 24/7 przed kompem.mozesz miec i 14 lat chodzic do szkoły ale wszystko sie da zrobic

    OdpowiedzUsuń
  7. po pierwsze zgodze sie z toba ale przedewszystkim trzeba miec duzo wolnego czasu an ta gre w innym wypadku nic sie nie osiagnie nawet jak sie jest dobrym graczem a niedzielnym:) i zapomniales dodac ze ta gra nie polega na samodzielnosci lecz na wspolpracy z innym graczami w obszaze swoejgo plemienia w innym wypadku gdy jestes sam ta gra szybko sie dla ciebie skaczy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Poradnik Bardzo Dobry
    Choć sam zdążyłem to rozgryść :)
    jest wiele bardzo dobrych taktyk gry..
    i trzeba je bardzo dobrze wykorzystywać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo dobry poradnik. Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  10. Czas mija, a tekst nadal aktualny :)

    Jestem tu pierwszy raz i żałuję, że nie dotarłem tu wcześniej.

    Plemiona, to kuźnia charakterów - liczę, że znajdę tu wpis na temat zdrad, kretowania i przechodzenia na stronę wroga :)

    OdpowiedzUsuń
  11. dobra roskmina :) idealny opis i tekst zrozumiały chyba dla każdego :)

    OdpowiedzUsuń

Skomentuj, wyjaśnij, skrytykuj - pomóż innym lepiej zrozumieć grę!